Podsumowanie tygodnia 11

Witojcie hej,

poniżej to, co robiliśmy w tym tygodniu. Tak sobie piszemy, nie żeby się chwalić, albo żeby oczekiwać, że ktoś to przeczyta. 

A więc tak - nie rozpoczyna się zdania od ,,a więc". 

Po drugie - przejdźmy może do podsumowania. 

Zbyszałek robił swoje, a Królinio robił opierdaling. Ale tym razem miał dobre wytłumaczenie, bowiem w czwartek miał wizytę u fizjoterapeuty, na której miejsce miało usuwanie naprężeń mięśniowych, po których konieczny był stop dla intensywnych ćwiczeń na kilka następnych dni. Nie licząc zatem sobotniej Jogi nic wielkiego nie robił poza domowymi porządkami i spacerami z psem. To też może zmęczyć, ale do poniższej klasyfikacji się nie liczy. Poniżej zatem można zapoznać się z tym, co wchodzi w skład wspomnianych aktywności.

Poniedziałek
		Pływanie	Rower	Bieganie	Siłka	Inne
Zbyszałke		X
Komentarz		45 minut, technika
Królinio
Komentarz
Wtorek
		Pływanie	Rower	Bieganie	Siłka	Inne
Zbyszałke				X
Komentarz
Królinio				X
Komentarz
Środa
		Pływanie	Rower	Bieganie	Siłka	Inne
Zbyszałke					X
Komentarz
Królinio			X
Komentarz	1,5 h na stacjonarnym, interwały
Czwartek
		Pływanie	Rower	Bieganie	Siłka	Inne
Zbyszałke
Komentarz
Królinio						X
Komentarz	Fizjo - usuwanie naprężeń w nogach, konieczny brak ćwiczeń w najbliższe 3-4 dni
Piątek
		Pływanie	Rower	Bieganie	Siłka	Inne
Zbyszałke		X	X	X
Komentarz		Mini traithlon - ergowiosła 2,25km, rower stacjonarny 20km, bieg 26 min
Królinio
Komentarz
Sobota
		Pływanie	Rower	Bieganie	Siłka	Inne
Zbyszałke			X			X
Komentarz		Rower na uczelnie + wnoszenie mebli więc mini pakiernia
Królinio						X
Komentarz	Joga 1,5h
Niedziela
		Pływanie	Rower	Bieganie	Siłka	Inne
Zbyszałke				X
Komentarz
Królinio
Komentarz

Szukajcie nas na Instagramie!

Pozdro600

Płonące Racice